Warszawa, Wielkanoc 2020 r.
Wielebni
Duszpasterze, Czcigodne Osoby Życia Konsekrowanego,
Umiłowani Diecezjanie, Drodzy Goście,
Umiłowani Diecezjanie, Drodzy Goście,
Niezależnie
od tego, co aktualnie przeżywa cała społeczność ludzka i każdy
z nas z osobna, to z wielką nadzieją oczekujemy na
te słowa, które zwiastują nam wielką radość, iż Chrystus
prawdziwie zmartwychwstał.
Po
dniach Wielkiego Postu znowu rozbrzmiewa radosne Alleluja, głoszące
wszelkiemu stworzeniu, że Jezus Zmartwychwstał i dla
grzesznego stworzenia staje się Światłością Świata. On jeden
potrafi nadać sens cierpieniu i śmierci, rozjaśnić mroki
świata i ludzkich serc.
Zmartwychwstanie
Pańskie niesie ze sobą głęboką radość i budzi mocną
nadzieję. Zmartwychwstały Chrystus nie opuszcza bowiem człowieka,
ale pozostaje zawsze blisko niego. Przy Zmartwychwstałym Zbawicielu
zawsze blisko jest Maryja – Jego i nasza Matka.
Zanim
wypowiem życzenia pragnę najpierw wszystkim Wam, Najmilsi,
podziękować za wszelkie dobro, które każdy z Was czyni dla
drugiego człowieka. To właśnie codzienna troska - w czasie
trwającej pandemii – o każdy okruch dobra i miłości –
by zostały podjęte, by ich nie zaniechano – sprawia, że wszyscy
z nadzieją spoglądamy w przyszłość.
Umiłowani
Siostry i Bracia!
Pragnę
w imieniu własnym, biskupa Marka i najbliższych
Współpracowników przesłać Wam wszystkim życzenia, aby łaska
płynąca z Tajemnic Paschalnych była skuteczną pomocą
w naszych codziennych zmaganiach.
Tegoroczne
życzenia, jakie pragnę złożyć i jakie sobie wzajemnie
składamy bardzo się różnią od tych z poprzednich lat
a nawet dziesięcioleci. Dzisiaj potrzebna jest nam łaska
wiary, dzięki której odnajdziemy drogi do Boga i do człowieka.
Potrzebujemy umocnienia nadziei, która podtrzyma nasze słabe siły
i moc miłości, abyśmy nie poddali się zrozumiałemu poczuciu
lęku, zwłaszcza o najbliższych, stawali się wrażliwsi na
potrzeby innych i – mówiąc językiem św. Franciszka - mogli
nie tyle szukać pociechy, co pociechę dawać; nie tyle szukać
zrozumienia, co rozumieć; nie tyle szukać miłości, co kochać.
Szczególnego
naszego wsparcia, zawartego w dobrym słowie i modlitwie
potrzebują Ci, którzy stanowią wielką rodzinę Służby Zdrowia.
W placówkach medycznych są to lekarze, pielęgniarki,
ratownicy medyczni, diagności laboratoryjni, farmaceuci, personel
pomocniczy, wolontariusze, ale także na ogromną wdzięczność
zasługują nie mniej liczne zastępy wszelkich służb
zapewniających bieg nasze codziennego życia w jego podstawowym
wymiarze, pracownicy handlu, komunikacji, transportu, policji
i wojska, strażaków – ci wszyscy, o których możemy za
Papieżem Franciszkiem powiedzieć, że stają się dzisiaj dla
każdego z nas owymi „świętymi z sąsiedztwa”.
Otoczmy
miłością – świadczoną czynem i troską – tych, którzy
szczególnie potrzebują pomocy, starszych, samotnych, osoby, które
znalazły się w sytuacji, której skutków nie są w stanie
sami udźwignąć. Naszą bronią niech stanie się życzliwość
i wyrozumiałość.
Pamiętajmy
o wszystkich dotkniętych pandemią – chorych, przebywających
w szpitalach i kwarantannach, uczniach przygotowujących
się do egzaminów.
Módlmy
się za zmarłych, by Zmartwychwstały otworzył przed nimi bramy
nieba.
Nieśmy
Dobrą Nowinę o zmartwychwstaniu i bądźmy świadkami
Zmartwychwstałego Chrystusa w dzisiejszym świecie!
Z
darem modlitwy i pasterskim błogosławieństwem
+
Romuald Kamiński
Biskup Warszawsko-Praski
Biskup Warszawsko-Praski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz